- przez Wiesława Rusin
Zauważyłam, że przepisy na „zdrowe” desery cieszą się powodzeniem jak żadne inne :). Dzisiaj przygotowałam ciasto, które zasmakuje i jedzącemu, i jego pożytecznym bakteriom jelitowym. Przypominam, że standardowe smakołyki, z zawartością mąki i cukru, karmią w nas patogeny, z candidą na czele. Dzisiejsza tarta, zamiast mąki i cukru, zawiera kilka rodzajów błonnika rozpuszczalnego a zamiast cukrów prostych – proteiny roślinne. Z tego też powodu syci lepiej niż klasyczne ciasto, nie powoduje wyrzutów insuliny, co więcej, dzięki zawartości ciecierzycy, wykazuje tendencję do normalizowania gospodarki glukozowej i lipidowej. Duszone jabłka działają ochronnie na jelita.
I w dodatku smakuje wyśmienicie: delikatnie, chrupko i jabłkowo-cynamonowo.
Składniki
spód:
200 g mąki z ciecierzycy
100 g mąki gryczanej
2 łyżki pasty z daktyli (można pominąć)
200 g masła
1 jajko
lub 2-3 łyżki gęstego mleczka kokosowego
nadzienie:
1 kg małych słodko-winnych jabłek (np. topaz koksa)
1 mały słoiczek powideł owocowych bez cukru
szczypta kardamonu mielonego
½ łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka masła klarowanego
Wykonanie:
- Najpierw przyrządzam spód: produkty sypkie i masło umieszczam w kielichu malaksera. Przez moment siekam, aż przybiorą postać posypki. Wyłączam malakser, dodaję produkty płynne i znów miksuję przez moment, aż połączą się i zaczną tworzyć kulę ciasta. Cały proces trwa niecałą minutę – nie wolno przeciągać, bo tarta straci chrupkość.
- Gotowe ciasto formuję w kulę, owijam w pergamin i wkładam do zamrażalnika na pół godziny.
- W tym czasie jabłka kroję na ćwiartki, oczyszczam z gniazd nasiennych. Trzy lub cztery sztuki odkładam.
- W rondlu o grubym dnie roztapiam masło klarowane, dodaję ćwiartki jabłek i duszę na średnim ogniu pod przykryciem przez 10 minut.
- W tym czasie odłożone jabłka oczyszczam z gniazd nasiennych, obieram ze skórki i kroję w dość cienkie plasterki.
- Uduszone jabłka przyprawiam kardamonem i miksuję na jednolity mus (w ten sposób zachowuję pektyny ze skórek, nie tracąc aksamitnej konsystencji). Do musu wsypuję plasterki surowych jabłek, mieszam.
- Piekarnik rozgrzewam do 200 st. C. Schłodzone ciasto rozwałkowuję na grubość ok. 5 mm i wylepiam nim formę tartową, tworząc „kołnierz” o wysokości 2-3 cm. Wstawiam formę do gorącego piekarnika i podpiekam spód do tarty przez 20 minut.
- Podpieczony spód smaruję powidłami, na wierzchu układam mus z kawałkami jabłek. Przyprawiam cynamonem. Wstawiam do piekarnika na kolejne 20-25 minut. Zniewalający zapach i złocisty kolor ciasta świadczą o tym, że tarta jest gotowa.
Ciecierzyca
Zwiększa uczucie sytości, zmniejszając napady apetytu na słodycze. Zawarty w niej błonnik rozpuszczalny wpływa na regulację stężenia glukozy, trójglicerydów i cholesterolu we krwi. Aby poczuć różnicę, trzeba jeść dziennie zaledwie 1/3 filiżanki ciecierzycy.
Ponadto ciecierzyca karmi dobre bakterie jelitowe, które pod jej wpływem wytwarzają tzw. krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (acetonowy, propionowy, masłowy), odżywiające szczególnie komórki nabłonka jelitowego, a tym samym przyczyniające się do zdrowych jelit (i obniżające ryzyko raka jelita).
Ciecierzyca jest też bogatym źródłem antyoksydantów, zapobiegających procesom starzenia i degeneracji.
Uwaga: ponieważ należy do rodziny roślin strączkowych, nie będzie służyła osobom chorym na choroby autoimmunologiczne, np. wrzodziejące zapalenie jelita grubego czy zapalenie tarczycy Hashimoto.
1 szklanka ugotowanej ciecierzycy (ok. 165 g) zawiera*
molibden (273% zapotrzebowania dziennego)
mangan (85%)
foliany (71%)
miedź (64%)
błonnik (50%)
fosfor (39%)
proteiny (29 %)
żelazo (26%)
cynk (23%)
*przytaczam za: whfoods.com – moim ulubionym kompendium wiedzy o właściwościach odżywczych pokarmów.